Agnieszka: Mimo wszelkich starań znowu nam nie wyszło, ale
od początku było wiadomo, że niekonsekwencja na tym blogu będzie częstą
gościówą.
Sylwia: Zawsze możemy naciągnąć, że ten post jest o lesie,
drzewie, ściółce leśnej, drwalach… Czy nie?
Agnieszka: Bo jak każdy doskonale wie - drwale do lasu w
białych spodniach i na obcasach chodzą. A żeby odstraszyć łosie czerwone
płaszcze nakładają.
Sylwia: Otóż to. Nie ma to jak dopasować stylizację do
miejsca.
Agnieszka: O jednej rzeczy jednak zapomniałaś.
Sylwia: O jakiej?
Agnieszka: O pile motorowej.
Sylwia: Wspaniale…
Agnieszka: Czyli co. Publikujemy zdjęcia hihihi …
Sylwia: Ale przecież nic nie wspomniałyśmy o tym gdzie można
tak się ubrać…
Agnieszka: No jak? Przecież mówiłyśmy.
Ubrać się tak można do lasu kiedy jesteś drwalem!